Funkcjonalność ma niewątpliwie kluczowe znaczenie dla użytkownika. Od tego jakie procesy będzie mógł realizować przy wykorzystaniu aplikacji zależeć będzie zapewne decyzja czy korzystać czy nie. Z drugiej strony, bardzo często liczba funkcjonalności oferowanych przez daną aplikację może odstraszyć potencjalnego użytkownika, który np. wcale nie chce tak dużo, uzna że członkowie zespołu nie przekonają się do rozbudowanej i skomplikowanej na pierwszy rzut oka usługi itp.
Niewątpliwie duże znaczenie ma tutaj koncepcja modułowości proponowanych rozwiązań. Idealnym rozwiązaniem byłaby możliwość konfiguracji aplikacji, tak jak konfiguruje się np. samochód. Ideał pewnie nie do końca możliwy do realizacji, ale zbliżyć się do niego byłoby dobrze.
Jakie funkcjonalności powinno mieć idealne narzędzie wspomagające zarządzanie projektami?
Osoby zarządzające projektami mają do wyboru wiele rozwiązań. Niestety większość z nich jest w języku angielskim. Na polskim rynku niewiele jest aplikacji udostępnianych w modelu SaaS. W ostatnich miesiącach/latach pojawiło się między innymi: www.isido.pl www.projectshelf.pl. Oferują one szereg możliwości, jednak zastanawiam się co dla potencjalnego użytkownika jest najważniejsze?
Narzędzia komunikacyjne?
Rozliczanie czasu pracy?
Rozliczanie kosztów?
Harmonogramowanie?
Raportowanie?
Łatwość i intuicyjność obsługi?
Kto mi powie, no kto?